Hej,
Wiem , że dość długo mnie nie było dobra wiem bardzo długo mnie nie było. Niestety brak czasu na pisanie ( związany oczywiście ze szkołą ) w końcu mnie dopadł , więc mam nadzieję
, że nie pogniewaliście się za bardzo i macie jeszcze choć trochę ochoty poczytać mojego bloga .... :)
ZAPRASZAM
***************************************************************************************************
Cz 10 ,, To tylko sen ''
Blondyn stał po środku ciemnego pomieszczenia , w powietrzu wyczuwał zapach kurzu i stęchlizny . Nie miał pojęcia gdzie się znajduje , jednak mimo panującego tam mroku próbował się poruszać po omacku . Na jednej ze ścian wyczuł jakby drążek , na szczęście gdy próbował go zdjąć okazało się , że to pochodnia która nie wiadomo jak sama zaczęła płonąć .
Eddie dzięki niewielkiemu światłu dostrzegł , gdzie się znajduje to była krypta . Ściany jej były pokryte dziwnymi rysunkami, jakby hieroglifami a w prawym koncie stała duża prostokątna złota skrzynia . Chłopak podszedł do niej bliżej rozpoznał sarkofag , zdobiony różnymi kamieniami , ale wieko od niego było otwarte .Nie wiedział czemu , nogi ciągnęły go same bliżej ku trumnie , gdy pochylił się nad nią ujrzał nie mumię czy szkielet choć sam się tego spodziewał tylko bladą , śpiącą młodą dziewczynę z rudymi włosami....
**************************************************
**************************************************
- Patricia- krzyknął lecz zaraz szybko się rozejrzał był w swoim łóżku , sprawdził zegarek cyferblat wskazywał 2 nad ranem , miał tylko nadzieję że nie obudził Fabiana . Spowrotem upadł na poduszkę ,, - to tylko zły sen , zły sen ''- powtarzał to sobie w duchu jednak gdy jego oczy już się zamykały zaczęło razić go bardzo jasne światło , gdy znów próbował je otworzyć przeraził się , nad nim stała dziwna postać ta sama ,którą widział w wizji -,,Ozyrionie , ozyrionie demnoniczne moce zaczęły przenikać świat , gdy księżyc krwią się zaleje a ziemia rozstąpi będzie już za późno
a wtedy wszyscy zasną , potrzebna ci potęga najwyższego ''- i po powiedzeniu najwyższego słowa rozmyła się jak mgła ....
a wtedy wszyscy zasną , potrzebna ci potęga najwyższego ''- i po powiedzeniu najwyższego słowa rozmyła się jak mgła ....
*************
Wiem wiem lepiej zostawię tą część bez komentarza .....:/ ale jeśli wam choć troszeczkę się podobało zapraszam do komentowania i oczywiście dziękuję za komentarze zostawione pod poprzednią :)
W następnej części mam też ochoty wprowadzić też trochę Fabiny jak myślicie ? :)
SIBUNA
dyngs
Cudowny! ;*
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną część :)
Super !!!!! Czekam na next !!!!!
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy na nowego bloga say-me-where.blogspot.com
Już dziś pojawi się pierwszy z czterech prologów.
Miła atmosfera, ciekawe, zaskakujące historie...
Może wpadniesz i sama się przekonasz